poniedziałek, 26 listopada 2012

Kuroshitsuji,eh ^^^^ część 1

Witam! =,=
Dziś dzień jest, żeby nie przekląć, do bani. No może trochę lepszy od ostatniego tygodnia. Tylko, że może to za dużo powiedziane, bo Katsumi nadal jest na mnie obrażona i nie odezwie się jeszcze długo. Przepraszałam ją kilka razy, ale jak się obrazi to nie odpuści. No cóż, będę próbowała dalej. Trzymajcie za mnie kciuki. ^^
Lavi:- Jesteśmy zawsze z tobą, Karin. XD
Nie pocieszyłeś mnie, wiesz. Poza tym mam wątpliwości, czy mi się uda ją przekonać. D:
Kanda:- Proszę tylko nie płacz. Poradzisz sobie, w końcu to twoja kuzynka. Minie trochę czasu, ale na pewno zapomni i wszystko będzie okej.
Naprawdę mnie nie pocieszacie. D: Poza tym to mój problem.
Ciel:- Nawet tak nie mów. Chcemy ci pomóc, no przynajmniej ja. Bo oni raczej nie rozumieją kobiet.
A ty niby masz doświadczenie, co?! Przecież jesteś młodszy od nich.
Ciel:- Przebywam dużo czasu z Lizzy, więc rozumiem więcej niż inni.
Dobra nie wnikam. Sama sobie z tym poradzę, bo wy mnie tylko bardziej dobijacie. Ale dziękuję za dobre chęci.
Ed:- Karin, tylko nie odstawiaj tu opery mydlanej. Pora na notkę.
A no tak, bo głównie dlatego tu jesteśmy. Więc, jak na razie nie mogę przyjąć zamówień, ale myślę, że tak na nowy rok taka możliwość zaistnieje. Podam konkretną datę po Sylwestrze.
Ed:- Dziś nam wypada anime Kuroshitsuji ^^ Czyli to kolej Break'a, ale coś go nie widać, a to nawet dobrze się składa. Dlatego ja dam tą notkę.








































Słyszałam już wiele opinii na temat tego anime, ale tak szczerze mówiąc to moim zdaniem jedno z lepszych jakie oglądałam. I nie ma się do czego przyczepić. No może co niektóre postacie są akurat nudne i nic nie wnoszą, ale nie mi to osądzać. Co do Ciela i Sebastiana to... kurczę, na nich nie mam słów po prostu.
Kanda:- Po prostu się przyznaj, że obaj cie kręcą. Chciałabyś mieć ich w swoim łóżku. >:]
Co?! To nie tak! *rumieni się* Nic z tych rzeczy!
Kanda:- Jasne. A kto ma pokój cały w ich zdjęciach, co?!
Yuu, zamknij się, bo skrzywdzę twój "mugen".
Kanda:- Nie zrobisz tego!!!
Nieee, a chcesz się przekonać, że nic z tego czegoś nie zostanie.
Kanda: =m=
Ziom:- Z braku prowadzących w studiu kończymy ten pokręcony program. ;D         

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz